W nocy z 20 marca na 21 marca mamy przesilenie, czyli równonoc wiosenną. Powszechne jeszcze dziś powitanie wiosny (Dzień Wiosny - 21 marca) , dawniej było bardzo istotnym dla Słowian czasem. Przesilenie rozpoczynało okres, bardzo ważnego święta- Jarych Godów. Symboliczne przepędzenie zimy polegało na spaleniu, topieniu słomianej kukły zwanej Marzanną (bogini zimy, śmierci i odrodzenia). Miało ono nie tylko umożliwić nadejście wiosny i rozpoczęcie nowego cyklu wegetacyjnego, ale również zapewnić urodzaj w nadchodzącym roku.
W Wałbrzychu jeszcze mało wiosennie, wszystko jeszcze bardzo powoli budzi się do życia:
Świetna sesja.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzecudne zdjęcia! Też mi się marzyła wiosenna sesja plenerowa, ale ze zdrowiem coś mi nie wyszło i trzeba poczekać... I tym bardziej się cieszę, że mogę tutaj się pozachwycać zdjęciami w okolicznościach przyrody! I jaka fajna jest ta wkurzona Marzanna ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka, wiosna dopiero raczkuje, więc jeszcze pewnie Ci się uda zrobić niejedną sesję.
UsuńTak, juz czas na Pania Wiosne!!!
OdpowiedzUsuńMiałam wielkie plany wiosennego focenia, ale niestety po pracy nie miałam już ani czasu, ani siły. Może się w środę uda, bo prawdopodobnie będę miała luźniejszy dzień. Super fotki.
OdpowiedzUsuńEkstra sesja! Cudownie, że piszesz o słowiańskich zwyczajach.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zwyczaje opisane w wielkim skrócie, bo to nie jest blog na ten temat, ale uważam,że fajnie było przemycić trochę wiedzy. Dziwi mnie to ,że w Polsce dzieciaki w szkołach przerabają np. mitologię grecką, a o Słowianach nie jest im przekazywana żadna wiedza, bo trudno nazwać konkretną wiedzą o przodkach przerabianie Chłopów i Dziadów z przemielonymi już przez chrześcijaństwo zwyczajami.
Usuń