Paskuda korzystając z pięknej pogody wybrała się na dłuższy spacer na Zamek Książ. Mój ukochany kieszonkowiec jest idealny na wyprawy i bardzo fotogeniczny- dodam trochę mało skromnie.
Upał dawał się we znaki , więc nie obyło się bez ochłody w postaci lodów w smerfnym kolorze.
A po drodze, były takie śliczne malutkie kasztanki...