Paskuda korzystając z pięknej pogody wybrała się na dłuższy spacer na Zamek Książ. Mój ukochany kieszonkowiec jest idealny na wyprawy i bardzo fotogeniczny- dodam trochę mało skromnie.
Upał dawał się we znaki , więc nie obyło się bez ochłody w postaci lodów w smerfnym kolorze.
A po drodze, były takie śliczne malutkie kasztanki...
Widzę, że się Paskudka dobrze bawiła. Lody urocze, a kasztanki w sam raz na jej rozmiar :)
OdpowiedzUsuńSuper wycieczka.Paskuda rzeczywiście jest bardzo fotogeniczna.Lody mnie urzekły.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
O tak. Z tak małą lalką łatwo się przemieszczać nie wzbudzając niepotrzebnego zainteresowania. Paskuda jest śliczna. Pewnie podobała jej się wycieczka. A zamek...marzę, żeby tam pojechać. Pozdrawiam.Ewa
OdpowiedzUsuńklimatyczna sesja
OdpowiedzUsuńi słodka modelka!