Wreszczie mam swoją Julię. Bardzo długo była na 1 miescu vintage wishlist. Licytowałam, szukałam po targach i lumpeksach i bez sukcesu. Aż wreszcie nadeszła moja kolej i udało mi się ją kupić w przystępnej cenie z wysyłką na Ebayu. Panna szybko przemierzyła ocean i już cieszy moje oczy .
gratuluję, bardzo się cieszę, że spełniło się Twoje marzenie!
OdpowiedzUsuńoooch zazdroszczę. Jest cudowna!
OdpowiedzUsuń