niedziela, 5 czerwca 2022

Idziemy do zoo, zoo...

 Paskuda odwiedziła jedyne górskie zoo w Łącznej (koło Mieroszowa). Nie za bardzo przepadam za oglądaniem zwierząt w klatkach, jednak to zoo działa na trochę innych zasadach. Jest to jeden z najbardziej naturalnych i kontaktowych ogrodów zoologicznych w Polsce. Odratowane zwierzęta posiadają duże wybiegi, pastwiska w samym środku Sudetów. Trochę zabawnie to wygląda, jak schodzisz ze szlaku a tu... zebry.


Było też dużo małp , małpiatek i lemurów:


I było też dużo zwierząt kopytnych 



A świstak... pił wodę:


3 komentarze:

  1. Jak to: świstak pił wodę? Powinien siedzieć i zawijać w sreberka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świstak pił wodę zamiast zawijać w sreberka? ;) Może sobie wolne zrobił :D
    Świetne miejsce i widać że Paskudzie się podobało!

    OdpowiedzUsuń