wtorek, 26 grudnia 2017
poniedziałek, 25 grudnia 2017
Wesołych Świąt
Przede wszystkim chciałam wszystkim życzyć Wesołych Świąt, wiele radości z posiadanej pasji i przecudownych lalek w kolekcji.
U mnie trwa faza vintage, dlatego w tym roku świąteczne zdjęcia też w tym klimacie. Dodatkowo spełniło się jedno z moich lalkowych , czy około lalkowych marzeń. Oprócz Barbie zbieram tez pudelki i marzył mi się taki stary maettelowski. Jednak ich ceny były tak wysokie, że przekraczały niejednokrotnie, ceny lalek. Udało mi się jednak wylicytować w zaskakująco niskiej cenie- może dlatego, że zdjęcie wyglądało tak jakby licytacja dotyczyła samych akcesoriów. Napisałam do sprzedawcy i okazało się , że pudel jest wliczony w cenę. Po miesiącu spędzonym na celnym dotarł mój wymarzony Dog N Duds z 1964!
U mnie trwa faza vintage, dlatego w tym roku świąteczne zdjęcia też w tym klimacie. Dodatkowo spełniło się jedno z moich lalkowych , czy około lalkowych marzeń. Oprócz Barbie zbieram tez pudelki i marzył mi się taki stary maettelowski. Jednak ich ceny były tak wysokie, że przekraczały niejednokrotnie, ceny lalek. Udało mi się jednak wylicytować w zaskakująco niskiej cenie- może dlatego, że zdjęcie wyglądało tak jakby licytacja dotyczyła samych akcesoriów. Napisałam do sprzedawcy i okazało się , że pudel jest wliczony w cenę. Po miesiącu spędzonym na celnym dotarł mój wymarzony Dog N Duds z 1964!
sobota, 23 grudnia 2017
Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu
Mędziła i mędziła , aż wymędziła. Mowa o Paskudzie, która koniecznie chciała jechać na Jarmark Bożonarodzeniowy do Wrocławia. No i byłyśmy w tygodniu. Było wiele przepięknego rękodzieła, ale Paskudzie najbardziej przypadło do gustu stoisko z piernikami ( z resztą mojej mamie też ). Akurat miałyśmy farta , bo padał śnieg , więc klimat świąteczno- zimowy został podkręcony.
sobota, 16 grudnia 2017
W stylu 90s
Zabawa brakiem światła i modą lat 90- kto pamięta styl Spice Girls?
Spodnie od dresu z paskami , cropp topy, i Timberlandy na obcasie - kwintesencja! Rude włosy jak Geri i do tego niebieskie cienie. Jeszcze zdjęcia z lampą błyskową ! Sesję Poppki zaliczam do udanych :)
Spodnie od dresu z paskami , cropp topy, i Timberlandy na obcasie - kwintesencja! Rude włosy jak Geri i do tego niebieskie cienie. Jeszcze zdjęcia z lampą błyskową ! Sesję Poppki zaliczam do udanych :)
A na koniec bardziej subtelna fotka Rudzielca :
wtorek, 12 grudnia 2017
Przyjaciółki Barbie
Jak kojarzycie Barbie i jej najbliższe przyjaciółki z okresu Waszego dzieciństwa? Ja właśnie tak. Barbie zadawała się głównie z Teresą i Midge, ale na plaży też często była Kira i Christie- grały też razem z Barbie w zespole rockowym pod różnymi pseudonimami ;)
Taka parka
Taka starsza parka wpadła pod obiektyw. W weekend wzięli ślub. Było mroźno, więc Panna Młoda ma śliczne bolerko z futerkiem. Oto jak się się prezentuje- wcale nie taka już młoda para Love.
środa, 6 grudnia 2017
Mikołajiki!
U moich lalek był Mikołaj ! A nawet dwóch , a w zasadzie Mikołaj i Mikołajka. Dostały cudowne prezenty. Coś do domku, coś do ubrania, , a nawet śnieg! Dziękuję Ewelinie i Michałowi za wszystkie prezenty :)
niedziela, 3 grudnia 2017
sobota, 2 grudnia 2017
Westfalka i jajecznica
Stacy wzięła się za przygotowanie śniadania. Stare poddasze odkrywa swoje uroki. Najpierw trzeba było napalić w westfalce, ale jajecznica z pomidorkami będzie pyszna.
Piec dostępny : KalinowyGaj
poniedziałek, 27 listopada 2017
poniedziałek, 20 listopada 2017
Opalona niewiadoma
Taka panna mi się trafiła i prezentuje się już po spa. Jakaś hybrydka chyba- ktoś wie?. Ciałko napis Petra na plecach+ dziwne bąble na stopach, głowa - pomarańczowa skóra , napis M&S Shillma, a włoski nawet ładnie się błyszczą.
Jak się dowiedziałam ,że główka to Slillman, to mi się przypomniało,że mam ciuszek tej firmy i ją przebrałam. co prawda trochę bardziej współczesny ale jednak jest :)
Edit:
Zbieram o lalce informacje. Dowiedziałam się, że nie jest hybrydą, tylko oryginalnie powstała we współpracy Petry i Shillmana.
wtorek, 31 października 2017
Cukierek albo psikus
piątek, 27 października 2017
Shelly- lalka zagubiona
Dzisiaj według lalkowego kalendarz Dzień Lalki Zagubionej. Nadarzyła się więc okazja, żeby przedstawić moją Shelly ( a dokładniej chyba to jest Chelsie), która się odnalazła 2 tygodnie temu po latach rozłąki ze mną. Lalka dosłownie wypadła z kapelusza. Była to moja ulubiona lalka w dzieciństwie i jeszcze jak nie kolekcjonowałam lalek chciałam ją wziąć do siebie jak się wyprowadzałam od rodziców. Odłożyłam ją , a reszta rzeczy poszła na strych. Nagle laleczka przepadła. Szukaliśmy jej wszędzie i nic. Ostatnio szukałam czegoś na strychu u rodziców i zahaczyłam o wiszący kapelusz i laleczka wypadła mi na głowę, po 10 latach! No i prezentuje się tak:
Jak już pisałam była to moja ulubiona lalka w dzieciństwie, więc jak zaczęłam kolekcjonować lalki to próbowałam odkupić taką jak zapamiętałam . Zawsze też mi się marzyły jakieś lalkowe bliźniaczki , a tu Mattel stworzył mi taką wspaniałą możliwość nazywając serie różnie na różnych kontynentach i mam bliźniaczki Shelly i Kelly:
Dzień Zagubionej Lalki (Lalkowy Kalendarz)
Subskrybuj:
Posty (Atom)